wtorek, 25 września 2012

Wibo - So Matte


Witajcie!

Wczoraj po natchnieniu lakierem koloru "rusty but sexy”, którego użyła Kokodylek, postanowiłam odnaleźć w swoich zasobach podobny kolor i również sprawić sobie trochę jesieni na paznokciach.

Pomalowałam, zadowolona, że mi to szybko i zgrabnie poszło, weszłam na stronę producenta i co się okazało? Lakier wycofany! Przyczyn nie było opisanych, może to była jakąś limited edyszyn, nie mam pojęcia.

A chodziło o lakier Wibo – So Matte. Nie mam się co rozpisywać o jego właściwościach i go zachwalać skoro i tak jest niedostępny. Ale! Muszę napiszę, że bardzo pozytywnie zaskoczył mnie szybkością schniecia, jak pomalowałąm drugą rękę, pierwsza już była sucha oraz jakością krycia, ponieważ użyłam tylko jedną warstwę! To duży jego plus. A co do właściwości matowych – pamiętam, że po dwóch dniach już był normalny, połyskowy.




Tyle! A Wy może mi polecicie jakieś inne matowe lakiery?  Dostępne na rynku;)

A może używałyście tego?

4 komentarze:

  1. ja mam z tej serii bardzo ciemna sliwke. nie jestem tak zadowolona jak Ty..
    u mnie potrzebne byly 2 warstwy a i tak szalu w efekcie nie ma.
    moze brak mi jakiegos skilla?
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mój pierwszy matowy lakier! :D mam różowy z tej serii, świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor przepiękny :). Szkoda, że został wycofany. Z matowych lakierów znam tylko SurePromise, można je kupić w Rossmanie. Jednak nie powalają.
    Obserwuję :)
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jedna warstwa? To imponujące ma krycie!

    Ja mam taki matujący lakier z Essence, bezbarwny. Dzięki temu mogę mój każdy lakier przerobić na matowy - ale powiem Ci, ze też po jednym dniu paznokcie znowu się błyszczą :)

    OdpowiedzUsuń